Jak dbać o biżuterię?
Informacje o użytkowaniu biżuterii
Wytworzone przeze mnie produkty to ręczna robota. Większość produktów pokryta jest z wierzchu, cienką warstwą bezbarwnego lakieru. Lakier ten chroni biżuterię z miedzi, mosiądzu i alpaki przed naturalnym procesem śniedzenia (ciemnienia). Lakier ten „nie lubi” spirytusu.
WAŻNE!!!
- Nie pryskaj bezpośrednio na biżuterię roztworami zawierającymi spirytus (np. perfumy) lub innymi rozpuszczalnikami. Może to spowodować uszkodzenie (rozpuszczenie) ochronnej warstwy lakieru.
- Dbaj należycie o swoją biżuterię: zdejmuj do snu, kąpieli oraz pływania, unikaj mycia rąk w biżuterii, unikaj wody z solą, wody z chlorem, peelingów, mydła oraz innych detergentów i rozpuszczalników.
- Pamiętaj, przy intensywnym użytkowaniu produktów (dotyczy to głównie bransolet, pierścionków, obrączek noszonych cały czas), cienka warstwa lakieru może się z czasem zetrzeć (zazwyczaj tego nie widać).
- Jeśli nosisz biżuterię na stałe – nie zdejmujesz jej w ogóle, należy być świadomym, że z czasem, ciemna warstwa oksydy* lub kolorowa warstwa patyny** może zetrzeć się całkowicie. Może mieć to wpływ na wyrazistość wzoru, jedocześnie sam metal będzie bardziej błyszczący. Nie wszystkim to jednak przeszkadza. W takiej sytuacji, możesz oddać swoją biżuterię do odświeżenia, dokonując np. ponownej oksydacji produktu u specjalisty – jubilera.
- Zachęcam Cię jednak z całego serca do noszenia moich produktów jak najczęściej. Biżuteria rzadko noszona, przechowywana w ciemnych, zamkniętych miejscach np. w pudełku, również może ciemnieć (śniedzieć). Oznacza to, że dany produkt nie był polakierowany lub lakier się starł pod wpływem użytkowania. Jest i na to rada. Jeśli będziesz chciała/chciał usunąć warstwę śniedzi (ważne: dotyczy tylko produktów niezabezpieczonych lakierem), przetrzyj DELIKATNIE produkt papierem ściernym o gramaturze 1000. Taka gramatura papieru ściernego jest aksamitna w dotyku, nie porysuje produktu. Następnie spłucz letnią lub zimną wodą. I już, gotowe!😊
Nigdy nie używaj chemicznych środków do czyszczenia miedzi, mosiądzu, alpaki, itp. Spowoduje to usunięcie nie tylko naturalnej, ciemniej warstwy śniedzi ale również usunie oksydę*/patynę**/kolorowe farby***, których używam do uwydatnienia wzorów na biżuterii.
Czym jest oksyda*?
To specjalna substancja, której używam aby nadać mojej biżuterii naturalny efekt „postarzenia” produktu. Dzięki temu zabiegowi, naniesiony wzór na produkcie staje się bardziej wyraźny.
Czym jest patyna**?
To specjalna substancja, której używam aby nadać mojej biżuterii efekt koloru oraz wyrazistości wzoru.
Czym są kolorowe farby do metalu***?
To specjalne farby do metalu (niektórzy nazywają je również patyną), których używam aby nadać mojej biżuterii fantastycznych kolorów.
Noszenie biżuterii w celach zdrowotnych
Jeśli nosisz biżuterię miedzianą, mosiężną lub z alpaki w celach prozdrowotnych (nie zdejmując jej do kapeli ani do snu), pamiętaj – warto np. raz na tydzień lub częściej, w zależności od potrzeb i kondycji naszego organizmu, dokonać uziemienia produktu, kładąc go na ziemi (na kilka minut). Niechaj wszystkie toksyny wyciągnięte z naszego organizmu zostaną oddane naturze.
Zielony ślad na skórze – to dobry znak
Zielony ślad na skórze (tzw. brudzenie) przy noszeniu biżuterii z miedzi, mosiądzu, alpaki, nie jest reakcją alergiczną. To lecznicze działanie. Jest to naturalna relacja chemiczna miedzi i naszego organizmu czyli naszego potu. Nie u wszystkich „zielony ślad” pojawia się w jednakowy sposób, jego intensywność zależy od naszej kondycji psychofizycznej. Im bardziej intensywne zabrudzenie tym prawdopodobnie większe przemęczenie naszego ciała i umysłu. Przy regularnym noszeniu biżuterii ślad na naszym ciele powinien zmniejszyć się z czasem.
